Przyjeżdżając do Gdańska odwiedź koniecznie dworzec kolejowy Gdańsk Główny (chyba że to nim właśnie wysiadłeś przyjeżdżając tu), który pod względem walorów swej architektury, jest jednym z ładniejszych w kraju. Wybudowany w stylu neorenesansowym na przełomie XIX i XX wieku jest zabytkiem znamiennym dla okresu „Belle Epoque”, czyli „Pięknej Epoki”, jak nazywano kilka dekad w historii Europy do czasu wybuchu I Wojny Światowej, w czasie których sztuka europejska przeżywała szczególny rozkwit. Budowla w swojej stylistyce łączy wzorce typowe dla tradycyjnej architektury starego Gdańska z detalami sztuki secesyjnej. Nad wejściem do hali dworca dominuje wielkie przeszklone półkoliste okno, pod którym rozciąga się kamienna balustrada, flankowana kamiennym posągami lwów. Gmach hali zwieńczony jest emblematem uskrzydlonego „Koła Fortuny”, historycznego symbolu kolei. Nad całością kompleksu dworcowego góruje wysoka na 48 metrów wieża zegarowa, zwieńczona blaszanym hełmem, z czterema mniejszymi wieżyczkami w narożnikach. Ze sygnaturki na szczycie hełmu wyzierają rzygacze o formie baśniowych smoków. Architektura gdańskiego dworca tak przypadła do gustu pewnemu japońskiemu biznesmenowi, że w 1983 roku postanowił wybudować jego replikę, służącą jako pałac ślubów w miejscowości Imarii na wyspie Kiusiu w Japonii.